JAK TO SIĘ ZACZĘŁO CZĘŚĆ 2. Tomek, Grzesiek i Pan KA

W rejsie, jak i po, otrzymywałam od ludzi wiele listów. Każdemu starałam się odpisać i podziękować za miłe słowo. Tomek do mnie napisał, ładnie, wyróżniał się łatwością pióra i na koniec wspomniał coś o motocyklu. Już nie pomnę szczegółów, ale wyszło na to, że pozwoli mi się karnąć swoim. I tak było.! Na szczęście był …

JAK TO SIĘ ZACZĘŁO CZĘŚĆ 2. Tomek, Grzesiek i Pan KA Czytaj więcej..

MOTOCAINA.PL

Po wyprawie jachtem dookoła świata, teraz masz zamiar powtórzyć ten wyczyn na motocyklu? Nie postrzegam swojego samotnego rejsu dookoła świata jako wyczyn jako taki. Postawiłam żagle, jacht popłynął, cała filozofia. Wyzwaniem jednakże i to ogromnym, była logistyka, zjednywanie sobie ludzi i zorganizowanie akcji charytatywnej. Myślę, że jedynie pod tym kątem patrząc, możemy mówić o próbie …

MOTOCAINA.PL Czytaj więcej..

Jak to siĘ zaczęło…część 1. Egzamin na prawo jazdy kategorii A.

Rodziców motocykl stał pod domem odkąd pamiętałam. Czarny, wyglądał jak mucha, i gdy zamiatałam ganek, zawsze mi „zawadzał”. Egzamin na moto robiłam razem z samochodowym, bo jedna nauka sobie pomyślałam. Tyle, że mając lat 17ście, masz na wszystko czas, tylko nie na naukę. Pamiętam testów do wykucia było dokładnie 30ści – nauczyłam się dwóch ostatnich. …

Jak to siĘ zaczęło…część 1. Egzamin na prawo jazdy kategorii A. Czytaj więcej..

Ustka, mój dom

 Ponieważ nie pływam już jako oficer nawigacji, a naprawiam turbiny wiatrowe, wracając motocyklem z pracy przejechałam przez Szczecin. Najpierw odwiedziłam żeglarską legendę za życia Wojtka Jacobsona, który obdarował mnie swoją biografią pięknie wydaną przez Kazimierza Robaka. Później od razu pojechałam na spotkanie z Karoliną Sawką, która z racji tego, że była podopieczną fundacji Pani Anny …

Ustka, mój dom Czytaj więcej..