Będę te galerie uzupełniać na bieżąco, więc kolejność jest przypadkowa.

Missrider. Doświadczona motocyklistka z USA, która pomagała mi zbierać informacje, dzieliła sie kontaktami. Mam nadzieje, że spotkamy się na trasie.

Madzia. Jak jechałam na mój pierwszy rajd motocyklowy lata temu – u niej znalazłam wsparcie z doposażeniem motocykla, a Jej córeczka oddała swoje maskotki dla dzieci w Albanii. Cieszę się, że jest częścią wyprawy.

Paula jest dobrym duchem wyprawy i ogarnia social wyprawy. Jej cierpliwość i pracowitość jest dla mnie przykładem. Bardzo, bardzo dziękuję za wszystko co robisz!!!!

Nasza znajomość z Kurtem jest totalnie niesamowita. Jak bardzo przyczynił się do mojej wyprawy dowiecie się z czasem z social mediów, bo to historia warta opowiedzenia, bo od 12 lat jeżdżę Jego motocyklem…

Martyna. Mam nadzieję, że tez macie takie osoby w swoim życiu do których nawet w nocy możecie zadzwonić i się poradzić.

A Tomek spadł mi z nieba :)i nagle stał się niesamowitym wsparciem dla mnie i wyprawy !

Lesław. W przygotowaniach do wyprawy ludzie są najważniejsi – dziękuję za rzetelność!

Witek. Absolutny skarb jako przyjaciel.

Są ludzie, których poznajemy przypadkiem i stają się nam bliscy jak rodzina. A jak smakuje gorący posiłek podetknięty pod nos, kiedy z braku czasu, już któryś dzień z kolei nawet nie macie czasu pomyśleć o jedzeniu! Dziękuję Moniko za cale ciepło i wparcie.

Janusz. Bez Niego nie dałabym rady…i to przez wiele lat.

Roma. Jak dobrze mieć wokoło ludzi, którzy znają się na rzeczach na których my się nie znamy !

Spotkaliśmy się w Singapurze i opowiedział mi o swojej wyprawie motocyklem przez obie Ameryki. 12 lat później, to On przekonał mnie, że w końcu czas bym ruszyła na swoją wyprawę. Dziękuję !!

Jestem szczęściarą, że znam Piotra. Nie zdarzyło się, żeby nie zrobił wszystko co w Jego mocy by mnie wesprzeć.

Fajnie ją spotkać na swej drodze! Mega pozytywna energia !

Z Agusią znamy się jeszcze z podstawówki. Jestem Jej wdzięczna za nasza przyjaźń. Dzięki niej mamy fajną tablice rejestracyjną!

Bogdan. Dobrze go spotkać, gdy padnie ci akumulator w starym motocyklu 🙂

Adam pożyczył mi na wyprawę „spota” – urządzenie pozwalające mi na wezwanie pomocy. Mega dziękuję !

Marcin jest osobą zawsze gotową, by dzielić się doświadczeniem i wiedzą ze „świeżakami” jak ja w temacie podróży motocyklowych. Dziękuję !

Paweł. Dziękuję – Ty wiesz za co.

Darek. Dziękuję Ci za Twój czas, zaangażowanie w pomoc w wyprawie – no i za bar kawowy!

Ola. Motocyklistka ogarniająca komputery 🙂 tylko pozazdrościć.