Albo upał, albo burze. Przejechałam przez Badlands National Park. Po drodze spotkałam Sama Manicon, który jeździ po świecie motocyklem już osiem lat i pisze książki. 185 km robiłam prawie 6 godzin 🙂 Dużo zwierzyny nocą przy drodze. O 2230 dojechałam do Chalet Motel w Custer – ugościła mnie Michelle, która jest prezydentem WIMA – czyli międzynarodowej organizacji Motocyklistów w USA (maja swoje oddziały w 40 innych krajach). Zostanę tu parę dni.
![](https://nataszacaban.pl/wp-content/uploads/2023/07/Badlands-National-Park.jpg)
![](https://nataszacaban.pl/wp-content/uploads/2023/07/sam.jpg)
![](https://nataszacaban.pl/wp-content/uploads/2023/07/WhatsApp-Image-2023-07-01-at-13.06.17.jpg)
![](https://nataszacaban.pl/wp-content/uploads/2023/07/custer-1.jpg)